Polskie "słońce" dociera do wszystkich zakątków

Untitled document

Witryna biura z daleka przyciąga uwagę pogodną kolorystyką i... słońcem; Foto: Elżbieta PopławskaPrzy 821a Manhattan Avenue – głównej ulicy Greenpointu – rzuca się w oczy bardzo kolorowa wystawa ze świecącym neonem w kształcie słońca i napisem ANNA-Pol TRAVEL. Nie tylko wystawa jest tak urokliwa, atmosfera w środku jest również przyjazna i tak samo pogodna.

Tutaj możemy otrzymać najlepsze oferty na wakacje oraz bilety lotnicze – do każdego zakątka świata. Jak się okazuje, to nie przypadek, że Anna-Pol TRAVEL tak wspaniale się prezentuje i prosperuje. Właścicielką biura jest Anna LaRocca, która w turystycznym biznesie pracuje od 1990 roku. Po latach pracy i zdobyciu doświadczenia w branży, w 2004 roku założyła własne biuro – ANNA-Pol TRAVEL.

W tym roku pani Anna otrzymała najwyższe wyróżnienie – "Złote Jabłko", czyli Golden Apple Agent – za najlepszą usługę turystyczną, czyli za dużą ilość sprzedanych wyjazdów. Wyróżnienie to przyznała jej Apple Vacations – najbardziej znana amerykańska spółka, świadcząca usługi w zakresie  turystycznych wyjazdów. Początkowo biuro mieściło się przy Meselore Ave., a od ubiegłego roku – przy 821a Manhattan Ave.

Anna LaRocca w swoim biurze; Foto: Elżbieta PopławskaDo USA pani Ania przyjechała w 1989 roku z dyplomem Uniwersytetu Gdańskiego, na którym ukończyła studia w dziedzinie ekonomiki i organizacji przedsiębiorstw turystycznych. Po przyjeździe ukończyła kursy obsługi systemów rezerwacji lotniczych Sabre i Amadeus. Krótko mówiąc – jest to właściwy człowiek na właściwym miejscu.

Pani Aniu, ponad dwudziestoletnie doświadczenie w branży turystycznej zapewne pozwala pani na dokonywanie pogłębionej analizy rynku turystycznego. Dokąd teraz najczęściej wyjeżdżają Polacy?
– W pierwszych latach mojej pracy – mówimy o początku lat 90., Polacy głównie wyjeżdżali do Polski na wakacje. Każdego roku następują jednak duże zmiany, a w ostatnich kilku latach wręcz diametralne. Oprócz wyjazdów do Polski, aktualnie podróżujemy po całym świecie, indywidualnie albo zbiorowo. Doradzamy klientom wszelkie warianty i pakiety wakacyjne, a możliwości mamy bardzo wiele. Mamy zupełnie nowych polskich klientów – turystów z Polski, którzy do USA przyjeżdżają tylko na wakacje. Poprzez moje biuro organizują sobie wyjazdy i odpoczynek, nie tylko na terenie USA.

Firma Apple Vacation nagrodziła panią tytułem "Golden Apple Agent". Proszę powiedzieć, w czym się specjalizuje ta duża amerykańska firma?
– Apple Vacation proponuje najlepsze ceny na tzw. wakacyjne pakiety, czyli all inclusive. Oznacza to, że w cenie są zawarte: przelot samolotem, hotel, transfer z lotniska do hotelu, całodzienne wyżywienie, a często także wiele atrakcji w miejscu docelowym. Najlepsze wakacyjne wyjazdy z all inclusive to: Karaiby – głównie Dominikana, Meksyk – Riviera Maya i Jamaica. W sezonie zimowym wyjazd taki kosztuje około 1200 dolarów od osoby na 7 dni, ale już od maja do  września – nawet do 1000 dolarów od osoby. Bardzo polecam, szczególnie dla rodzin z dziećmi, wiele atrakcji, na przykład: sporty wodne i pełny wypoczynek. Jeśli ktoś wybiera się do Meksyku i lubi zwiedzać zabytkowe miejsca, to proponujemy wycieczki, podczas których można obejrzeć ruiny miast Majów, piramidy – i to za niewielką dodatkową opłatą na miejscu. Ostatnie trendy to wycieczki zbiorowe po Europie, Ameryce Południowej i Izraelu. Ponadto w sezonie letnim oferujemy wycieczki po Stanach Zjednoczonych z polskim przewodnikiem, między innymi nad Niagarę, do Waszyngtonu, Bostonu i Filadelfii.

Biuro prowadzi sprzedaż biletów lotniczych na cały świat. Czy pani klienci mają swoich ulubionych przewoźników?
– Jest grupa klientów, którzy latają tylko LOT-em – chociażby ze względu na prefrencje języka polskiego podczas przelotu oraz bezprzesiadkowe połączenia. Jednak większość klientów poszukuje biletów cenowo najlepszych. Dużym powodzeniem cieszy się Lufthansa, głównie dlatego, że ma połączenia ze wszystkim ważnymi portami lotniczymi w Polsce: w Warszawie, Rzeszowie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku. W ostatnim czasie dużą popularność zdobyła  linia Air Berlin, bowiem uruchomiła połączenia z Krakowem i Gdańskiem – są to dobre połączenia, atrakcyjne cenowo.

Czy rejsy statkiem cieszą się powodzeniem w pani agencji?
– Tak, bardzo popularne są szczególnie te, które rozpoczynają się u wybrzeży Manhattanu lub w Bayonne w New Jersey. Z tych portów pasażerowie płyną na Karaiby, Bahamy i w inne atrakcyjne rejony.

Jakie jeszcze usługi pani biuro oferuje dla klientów?
– Oferta jest dość duża, szczególnie dla Polonii: wysyłamy paczki, przekazy pieniężne Vigo i US Money Express. Jestem także notariuszem, czyli mogę potwierdzać wszelkie podpisy, włącznie z klauzulą apostille. Robimy tłumaczenia dokumentów, takich jak: akty urodzenia, małżeństwa, zgonu, świadectwa szkolne itp.

Ta słoneczna atmosfera: pani słoneczny uśmiech, słońce na witrynie okiennej, żółte oświetlenie biura – to przypadek czy celowe działanie?
– Miło, że pani to zauważyła. Dzięki promieniom słonecznym odzyskuję siłę duchową i fizyczną. Dlatego nawet oświetlenie zmieniłam na bardziej żółte, aby w czasie pochmurnych dni tutaj było słonecznie, a tym samym radośnie. Dzięki temu, oprócz turystycznych usług, jestem w stanie przekazać moim klientom choć troszkę tej słonecznej energii. Mogę się pochwalić, że mam liczne grono stałych, wieloletnich klientów, którzy odwiedzają moje biuro systematycznie – a to moja największa radość. Na zakończenie naszej rozmowy pozwoli pani, że podziękuję – i to bardzo serdecznie – moim klientom za ich lojalność. Zapraszam na moją stronę internetową, gdzie można sprawdzić co biuro proponuje i samemu zamówić bilet czy wakacje: http://www.annapoltravel.com

Elżbieta Popławska, Nowy Dziennik, 9 marca 2012 r.